Poradniki

Sztuki Walki w policyjnych interwencjach

12.01.2022 • Daniel Niezdropa

Stosowanie siły fizycznej ma na celu obezwładnienie osoby, odparcie czynnej napaści albo zmuszenie do wykonania polecenia. Używając jej, nie wolno zadawać uderzeń, chyba że policjant działa w obronie koniecznej albo w celu odparcia zamachu na życie, zdrowie ludzkie lub mienie. Są dyscypliny sztuk walki, które potrafią zdecydowanie wzmocnić i podnieść poziom posiadanych zasobów, takie jak judo czy ju-jitsu. Wśród naszych policjantów mamy wielu trenujących, a niektórzy z nich sięgali nawet po trofea na arenie międzynarodowej. Nasi eksperci pomogą nam odpowiedzieć na pytanie, czy sztuki walki pomagają w skutecznej i przede wszystkim bezpiecznej interwencji?


Foto: Daniel Niezdropa

DLACZEGO WŁAŚNIE O TYM?

W pierwszym zamyśle miał powstać artykuł o sportowych osiągnięciach naszych kolegów i koleżanek, którzy zdobywając medale i laury, spędzają dziesiątki godzin na treningach, doskonaląc swoje techniki i zwiększając umiejętności, aby podczas zawodów rywalizować i walczyć o najwyższe trofea.

Mamy w naszych szeregach wielu sportowców, dla których sztuki walki to nie tylko sportowa pasja, ale też możliwość odreagowania tego, z czym podczas służby patrolowej mają do czynienia tj. agresją, atakiem, który trzeba tak odeprzeć, aby uniknąć wszelkich uszczerbków, nie tylko na zdrowiu, ale też na wizerunku. Siła i myślenie, wiedza i rozsądek, z takim zamysłem należy bowiem podchodzić do każdej interwencji, w której będziemy zmuszeni do obezwładnienia osoby. Popełnimy błąd, to nie tylko ucierpi na tym nasza fizyczność i psychika, ale też wizerunek formacji, bo opublikowany film z interwencji będzie generował nie tylko krytykę i hejt, ale też sądy i opinie, których można by uniknąć, gdyby wspomniane cechy współgrały ze sobą.

„Ulica” jest dzisiaj pełna nie końca nastawionych przyjaźnie „zawodników”, którzy nie trenują sztuk walki, aby spełnić swoje sportowe ambicje, ale po to, aby nabyte umiejętności wykorzystać przeciwko policjantom. Dlatego nie wolno zostawać w tyle, za to cierpliwie i dokładnie należy przyswajać wiedzę zdobytą podczas kursu, a przy tym rozwijać swoje umiejętności w czasie wolnym, poprawiając tym nie tylko kondycję, ale też nabywając więcej pewności siebie. „Pomagać i Chronić” do czegoś nas zobowiązuje.

Pogłębiając swoją wiedzę na temat sztuk walki przydatnych w służbie, przeczytałem historię pewnego policjanta z Kansas City, który wykorzystał w służbie chwyty znane z brazylijskiego jiu-jitsu, sprawnie obezwładniając przestępcę. Za zdecydowaną postawę i skuteczną reakcję podczas ulicznej interwencji zebrał brawa od swoich niebieskich braci. Wystarczył rok trenowania „bjj”, żeby skutecznie użyć dźwigni i okiełznąć napastnika. Takich przykładów można mnożyć w naszej polskiej i policyjnej rzeczywistości. Bez wątpienia, ci którzy znają sztuki walki, nawet ich podstawy, rozwijając systematycznie wiedzę nabytą już podczas kursów o tzw. wiedzę praktyczną, mają na pewno łatwiej. A co myślą o tym nasi szkoleniowcy i sami policjanci, którzy ze sztukami walki są związani od wielu lat.

ROZMOWY Z EKSPERTAMI

Aby potwierdzić postawioną przez nas tezę, że znajomość sztuk walki pozwala uniknąć nie tylko urazów, ale też skutecznie unieszkodliwić i obezwładnić agresywnego osobnika, poprosiliśmy o wypowiedź naszych ekspertów, nadkom. Ingę Kołodziej z Wydziału Doskonalenia Zawodowego Komendy Stołecznej Policji, utytułowanego sportowca w judo i wieloletniego szkoleniowca, w tym również instruktora taktyki i techniki interwencji oraz mł. asp. Sebastiana Garbienia, policjanta z mokotowskiej komendy, który aktywnie trenuje brazylijskie jiu-jitsu i jest doświadczonym funkcjonariuszem pionu prewencji, który brał udział w wielu interwencjach, w których kondycja fizyczna i umiejętności obezwładniania pomogły mu wyjść bez szwanku i urazów.

Przeczytajcie więc jaka jest opinia naszych ekspertów, czy rozwój fizyczny, dbanie o siebie, a do tego znajomość sztuk walki, są ważną kartą przetargową w walce z przestępczością i uliczną agresją.

NADKOM. INGA KOŁODZIEJ
WYDZIAŁ DOSKONALENIA ZAWODOWEGO KSP

SZTUKA WALKI: JUDO

Najważniejsze tytuły i osiągnięcia sportowe:

- Członek Kadry Narodowej i Olimpijskiej w Judo w latach 1993-2010,
- Mistrzostwa Świata Policji: 2 miejsce - 2008 r.,
- Mistrzostwa Świata Armii: 2 miejsce - 1998 r.,
- Mistrzostwa Świata: 5 miejsce - 2005 r.,
- Mistrzostwa Europy Juniorów: 1 miejsce - 1997 r.,
- Akademickie Mistrzostwa Świata: 5 miejsce - 2004 r.,
- Drużynowe Mistrzostwa Europy: 3 miejsce - 2008 r.,
- Super Puchar Świata: 1 miejsce - 2007r., 3 miejsce - 2004 r., 2008 r.,
- Puchar Świata: 1 miejsce- 2002r., 2 miejsce - 2002 r., 3 miejsce - 2001r., 2005 r., 2007 r., 2008 r.,
- Drużynowe Mistrzostwa Niemiec: 1 miejsce - 2007-2008 r., 2 miejsce - 2006 r., 3 miejsce - 2010 r.,
- Mistrzostwa Niemiec: 1 miejsce - 2006-2007 r.,
- Drużynowe Mistrzostwa Polski: 3 miejsce - 2007 r.,
- Mistrzostwa Polski: 1 miejsce - 2001r., 2003-2005 r., 2007 r., 2 miejsce - 2009 r., 3 miejsce - 2002 r., 2006 r.,
- Mistrzostwa Polski Policji: 1 miejsce - 2009 r., 2011 r., 2014 r., 2016 r., 2017 r.

Jesteś nie tylko szkoleniowcem z krwi i kości, ale też sportowcem, któremu chyba żadne techniki w judo nie są obce? Przypomnij nam, jakie przepisy regulują użycie siły fizycznej?
Głównymi aktami prawnymi, którymi regulują użycie ŚPB przez policjantów są: Ustawa o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 r. oraz Ustawa o ŚPB i broni palnej z dnia 24 maja 2013 r., w której są wymienione środki przymusu bezpośredniego, jakie i kiedy możemy ich użyć lub wykorzystać.

Jakich technik uczy się policjantów, na jakie zagrożenia w procesie szkolenia kładzie się największy nacisk? Ulica to nie sala gimnastyczna, a liczba adeptów różnych sztuk walki wciąż rośnie. I nie wszyscy na ulicy są „grzeczni”. Na co policjant powinien uważać podczas interwencji?Pamiętajmy, że oprócz zastosowania siły fizycznej, jeśli umiejętności obezwładniania nie pomogą, ma jeszcze inne ŚPB.
Jeśli chodzi o siłę fizyczną, to w procesie szkolenia podstawowego i doskonalenia zawodowego, główny nacisk kładzie się na opanowanie i utrwalanie umiejętności technik obrony, ataku i obezwładniania, ale również na bezpieczeństwo własne i partnera z patrolu. Dlatego też podczas interwencji policyjnych jest bardzoważna tzw. „spokojna głowa”, koncentracja i opanowanie.

Interweniujący policjanci powinni się wystrzegać rutyny i podejścia, że „jakoś to będzie”, bo ze spokojnej interwencji, może ona przeobrazić się w bardzo trudną sytuację, w trakcie której będzie trzeba użyć ŚPB nie tylko w postaci siły fizycznej. I wtedy, gdy okaże się ona niewystarczająca, policjanci mają możliwość wykorzystania innych ŚPB, które posiadają przy sobie. Mam tu na myśli gaz RMG, pałkę służbową czy urządzenie do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej tzn. paralizator elektryczny. Szczególnie on jest bardzo skutecznym środkiem do obezwładniania, stosowanym przez policjantów w czasie interwencji.

Czy umiejętności sztuk walki mogą pomóc? Są przecież różne dyscypliny, policjant może obezwładniać, stosować chwyty, a uderzać w obronie. Czy z technikami trzeba uważać, dostosować swoją sztukę tak, aby wykorzystane z niej techniki nie naraziły policjanta na odpowiedzialność?
Jak najbardziej trenowanie sztuk walki pomaga w służbie. Umiejętności opanowane podczas treningu pozwalają na wyjście z różnych opresji w trakcie interwencji. Policjanci posiadający takie zalety na pewno czują się pewniej i łatwiej, odnajdują się w sytuacji gdy dochodzi np. do zwarcia z napastnikiem, czy też interwencja przechodzi do tzw. „parteru” i policjant musi obezwładnić i przytrzymać agresora na ziemi. W takich momentach policjanci trenujący judo czy „bjj” (brazylijskie jiu-jitsu) są w stanie użyć technik obezwładniających, które np. pozwalają na łatwiejsze założenie kajdanek, a nie przekraczają obowiązujących przepisów prawa.

Sztuki walki, jeżeli faktycznie pomagają wyjść z różnych opresji,to też uczą dobrych cech. Jakie z nich są najważniejsze w służbie policjanta?
Z własnego doświadczenia i obserwując osoby, które uprawiają lub uprawiały sport, uważam, że są to osoby bardziej zdyscyplinowane, dokładne, sumienne i obowiązkowe, posiadające własne zdanie, które wynika z posiadanej pewności siebie, potrafiące lepiej radzić sobie ze stresem. Jeżeli już postawią sobie jakiś cel, to do niego dążą i nie poddają się tak łatwo, nawet jeśli pojawią się jakieś problemy po drodze. Po prostu są konkretne i wiedzą czego chcą. I takich ludzi, z takimi cechami, potrzebuje nasza formacja.

Jako prawdziwa policyjna „amazonka”, biegła w sztukach walki, co chciałabyś przekazać tym, którzy chcieliby spróbować swoich sił w jakiejś dyscyplinie, poprawić tężyznę, zdobyć nowe umiejętności. Do jakiej dyscypliny zachęciłabyś naszych stróżów prawa, może judo? A może coś innego?
Generalnie, każda aktywność fizyczna jest wskazana, ale pod kątem zawodu policjanta i sytuacji, z którymi spotykają się funkcjonariusze podczas służby, to jak najbardziej poleciłabym sporty walki „chwytane” tj. judo, „bjj”, zapasy, mma. W tych dyscyplinach jest bardzo dużo technik, które są pomocne i można je wykorzystać w trakcie interwencji.

Czy system szkolenia nadąża za obecnymi trendami w sztukach walki, mamy mma, combat, sambo, krav maga i wiele innych systemów sztuk walki. Czy Wy jako szkoleniowcy śledzicie te wszystkie nowe trendy? Oczywistym jest, że policjant ma nie być mistrzem wszystkich dyscyplin, ma po prostu umiejętnie używać siły fizycznej, a gdy jest ona niewystarczająca, to są przecież ŚPB?
System szkolenia policjantów zawiera techniki z różnych sztuk walki i obejmuje zagadnienia niezbędne do opanowania podstawowych umiejętności przydatnych policjantom w czasie służby. Natomiast my jako instruktorzy staramy się prowadzić zajęcia doskonalenia zawodowego w taki sposób, aby powtórzyć i przećwiczyć zagadnienia, które najczęściej stwarzają problemy policjantom w trakcie interwencji, ale też przypomnieć i powtórzyć podstawy np. elementy kajdankowania. I tu nie chodzi o nowinki czy trendy, tylko o to, aby policjant był pewien swoich umiejętności podczas interwencji. Dlatego tak ważne jest doskonalenie, utrwalanie i regularne powtarzanie nabytej wiedzy z zakresu technik interwencji. Nie ukrywam, że na pewno pomocne w tym zakresie jest uczęszczanie na treningi sztuk walki. To świetny sposób na doskonalenie, ale też poprawienie wydolności oraz kondycji.

MŁ. ASP. SEBASTIAN GARBIEŃ
WYDZIAŁ WYWIADOWCZO-PATROLOWY KRP WARSZAWA II

SZTUKA WALKI: BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU

Najważniejsze tytuły i osiągnięcia sportowe:

Puchar Polski w Koninie 2015 r., 2 miejsce w kat. niebieskie pasy + 100,5 kg,
Mistrzostwa Polski 2016 r., 2 miejsce w kat. adult niebieskie pasy + 100,5 kg,
Grand Prix Polski 6 edycja 2018 r., 1 miejsce w kat. adult purpury +100,5 kg, 2 miejsce w kat. Masters purpury +100,5 kg,
Mistrzostwa Polski 2019 r., 1 miejsce w kat. Masters purpury +100,5 kg,
Grand Prix Polski 7 edycja w 2020 r., 1 miejsce w kat. adult purpury +100,5 kg,
Mistrzostwa Służb Mundurowych 2021 r., 1 miejsce w kat. Masters pasy brązowe i czarne,
Mistrzostwa Służb Mundurowych 2021 kat., 3 miejsce w kat.adult pasy brązowe i czarne,
Mistrzostwa Polski 2021 r., 1 miejsce w kat. Masters pasy brązowe i czarne + 100,5 kg,
Mistrzostwa Polski 2021 r., 3 miejsce w kat. adult pasy brązowe i czarne + 100,5 kg.

Obecnie posiada brązowy pas w bjj, który otrzymał od Braulio Estima, jednego z najlepszych zawodników brazylijskiego jiu-jitsu na świecie.

Od ilu lat trenujesz sztuki walki?
Moja przygoda ze sztukami walki rozpoczęła się 12 lat temu. I nieprzerwanie trwa do dziś.

Wiemy, że jesteś utytułowanym zawodnikiem brazylijskiego jiu-jitsu, na czym dokładnie opiera się ta dyscyplina?
„BJJ” jest połączeniem judo, zapasów i ju-jitsu. Walka zaczyna się od tzw. stójki, gdzie używa się technik z judo lub technik zapaśniczych w stylu wolnym. Celem jest sprowadzanie przeciwnika do parteru, gdzie stosuje się wspomniane techniki z głównym naciskiem użycia dźwigni na kończyny rąk, nóg oraz duszenia i kontroli przeciwnika w danych pozycjach. Obojętnie czy odbywa się to z góry, z dołu, „bjj” jest tak wszechstronnym stylem walki, że można poddawać przeciwnika w różnych pozycjach, czy to będąc na plecach, czy jak jesteśmy na przeciwniku. Cały czas używa się wszystkich stylów walki judo, zapasów w stylu wolnym i ju-jitsu, gdyż są one połączone w jedną wielką całość i w każdej płaszczyźnie trzeba się rozwijać.

Jakie elementy „bjj” przydają się podczas interwencji, tzn. takie które pozwalają na skuteczne obezwładnienie, zgodnie z policyjną wykładnią właściwego działania w takiej sytuacji?
Patrząc okiem zawodnika, bjj jest wszechstronne i pozwala obezwładniać agresywnego przeciwnika poprzez obalenie i założeniedźwigni na ręce czy nogi. Wszystko zależy od dynamiki sytuacji,czy zajścia z plecy i przejścia do duszenia, które daje pełną kontrolę nad drugą osobą. Dzięki temu można sprawnie i szybko założyć kajdanki na ręce.


Foto: Daniel Niezdropa

Czy dobra kondycja, siła, wytrzymałość, mają istotne znaczenie w skutecznym obezwładnieniu? Czy trzeba też wykazać się sprytem? Dzisiaj przecież każdy coś trenuje i nie wiadomo z kim przyjdzie się „zmierzyć” podczas interwencji?
Kondycja jest zawsze przydatna, gdyż mamy większy zapas energii, która jest wykorzystywana w sposób umiejętny przez nasz organizm. Przez to ma się inną pamięć mięśniową, czyli jak to się mówi „nie spuchniemy za szybko”. Dlatego zawodnicy judo, zapaśnicy czy trenujący „bjj” lub mma, mają podniesioną wytrzymałość mięśniową oraz tlenową, tym samym są przygotowani na duży wysiłek. Spryt jest ważny, lecz poprzez powtarzalność technik nasz mózg działa jak komputer, który wydaje polecenie organizmowi. Wtedy wykonuje się różne techniki odruchowo tj. pamięć mięśniowa. W obecnej chwili jest na topie trenowanie różnych sportów walki, począwszy od mma, „bjj”, czy też sportów uderzanych. Uważam, że powinniśmy o tym pomyśleć i powinno to dać do myślenia, bo sale treningowe, nawet w samej Warszawie pękają w szwach i nigdy nie wiemy z kim nam przyjdzie mieć do czynienia na interwencji. Każdy po prostu coś trenuje.

Służba wywiadowcy i patrolowca, to nie tylko spostrzegawczość, to przede wszystkim zdecydowana reakcja, wobec zuchwałego złodzieja uciekającego ze skradzioną torebką, włamywacza czy też innego przestępcy. Pamiętasz pewnie niejedną interwencję, w których znajomość sztuk walki, w Twoim przypadku „bjj”, pomogła w uniknięciu uderzenia, ale też w pozbawieniu napastnika niebezpiecznych przedmiotów, noża, kastetu czy też nawet broni?
„BJJ” wielokrotnie mi się przydawało podczas tzw. domówek, ale też na ulicy. Niejednokrotnie skutecznie obezwładniłem agresywnego uczestnika interwencji, który był znacznej postury i to dzięki brazylijskiemu jiu-jitsu miałem nad taką osobą kontrolę i czułem się bezpiecznie. Każda interwencja jest inna oraz zachowania ludzi są najprzeróżniejsze, ale poprzez trenowanie sportów walki mamy wyostrzoną reakcję oraz przewidywalność tego co może nastąpić. Po to, aby zapobiegać sytuacjom, które mogą skutkować utratą naszego zdrowia, partnera czy też innych osób postronnych.


Foto: Daniel Niezdropa

Używanie siły fizycznej przez policjantów jest prawnie określone i uwarunkowane, wiemy że użycie śpb musi być możliwie najmniej dolegliwe dla osoby, wobec których są użyte, aby osiągnąć podporządkowanie się poleceniu. Ulica to nie ring, mata, czy klatka mma - nieprawdaż. Tu nie będzie kończącego starcie gongu czy gwizdka bądź interwencji sędziego. Chociaż z drugiej strony to policjant ma być przecież zwycięską stroną w konfrontacji z niepodporządkowującym się poleceniom - agresorem. Nawet znający sztuki walki, musi stosować takie techniki, aby obezwładnić, a także dać ochronę sobie czy też koledze z patrolu. Niekiedy warto chyba jednak poprosić o wsparcie? Co o tym sądzisz?
Oczywiście, kiedy tylko dowiemy się, że liczba uczestników interwencji jest duża, bez względu na to, czy to jest bójka lub interwencja domowa, to wezwijmy dodatkowe wsparcie. Nie ma co pozować na bohatera lub niezwyciężonego. Zawsze z tyłu głowy niech krąży myśl o własnym zdrowiu oraz koledze lub koleżance z patrolu. Niekiedy trafiamy dosłownie w sam środek zadymy, a wtedy może nie być czasu na wezwanie wsparcia, bo trzeba szybko działać. Zanim przyjdzie pomoc, mierząc siły na zamiary, trzeba włączyć myślenie, spryt i zareagować skutecznie, jak tylko można najlepiej. W takiej sytuacji, gdzie będziemy zdani na siebie, tzn. nasz patrol przeciwko tym „złym”, to znajomość sztuk walki na pewno się przyda. Dlatego drodzy koledzy i koleżanki, trenujmy „bjj”, judo czy nawet mma, bo umiejętności wyniesione z treningów zwiększą tylko Wasze bezpieczeństwo.

Czy zachęciłbyś do trenowania tych którzy nie próbowali jeszcze swoich sił w sztukach walki. ograniczając się do tej pory wyłącznie do sportów siłowych?
Każdy z nas widzi jak rozwija się świat, co jest aktualnie na topie, jak duże jest zainteresowanie „bjj”, mma, judo i zapasami. Trzeba robić wszystko, aby nie być w tyle i móc sprawnie poradzić sobie na służbie w obezwładnianiu agresywnych uczestników interwencji, gdzie nie raz mamy do czynienia z osobami, które są pod wpływem alkoholu czy substancji psychotropowych, a przy tym minimalizując ryzyko wystąpienia kontuzji. Trenowanie, poznawanie możliwości swojego ciała oraz rozwijanie się w sztukach walki, to też pewne uzależnienie oraz chęć rywalizacji. To również podnoszenie własnego rozwoju. Poprzez naukę panowania nad własnym ciałem, poznawaniem jego nowych możliwości, potrzeba trenowania staje się coraz większa i to właśnie mobilizuje do dalszych treningów. Wiem to po sobie, a jak ktoś nie próbował, to szczerze zachęcam.


Foto: Daniel Niezdropa

Czy sporty walki faktycznie pomagają, a może uczą pokory, systematyczności, budują charakter?
Oczywiście, że budują charakter, dają pewność siebie, co też przekłada się w służbie. Jestem tego żywym przykładem. Znam swoje możliwości i nie obawiam się podejmowania interwencji wobec osób agresywnych. Uczą też systematyczności. Trening jest właśnie tym co należy solidnie wykonać i tutaj nie da się nikogo oszukać, chyba że samego siebie.

Co zaproponowałbyś w systemie szkolenia policyjnego, chodzi bardziej elementy, techniki, jakie można wykorzystać w nauczaniu policjantów? Jesteś praktykiem, sam wiesz co może pomóc. Oczywiście wszystko zgodnie z przepisami.
Myślę, że moglibyśmy pójść w taką stronę jak służby zachodnie, gdzie brazylijskie jiu-jitsu jest wykorzystywane do szkolenia praktycznie na co dzień. Można by położyć nacisk na taktykę obezwładniania, przejścia od razu do parteru, unikania siłowania się w pozycji stojącej. Nie każdemu wykręcimy rękę czy założymy dźwignię. Mając mężczyznę, który nie ma szyi i biceps jak nasza głowa, nie ma takiej opcji, aby szybko i skutecznie poradzić sobie z nim w pozycji stojącej, stosując tylko siłę fizyczną. Moim zdaniem, główny nacisk na obezwładnianie osoby powinien być w parterze, aby przewrócić agresora i tam działać dalej. Potrzebna jest do tego wiedza teoretyczna i praktyczna, dlatego właśnie poprzez ciągłą powtarzalność prostych technik można uzyskać zamierzony efekt. Myślę, że wzbogacenie szkoleń o takie nowe elementy byłoby ciekawym rozwiązaniem. Warto też pochylić się nad pomysłem, aby w ramach modernizacji Policji, uwzględnić takie potrzeby, przeznaczyć odpowiednie środki i stworzyć warunki do rozwoju szkoleń oraz tego rodzaju dyscyplin w naszej formacji.
Sale szkoleniowe, a może nawet kluby resortowe, to byłby ciekawy projekt w ramach wspomnianej przez mnie modernizacji.

Może jakaś złota myśl na koniec?
Jestem już w służbie 15 lat i chciałbym, aby w naszej formacji jeszcze bardziej rozwinęły się sporty walki. W policyjnych szeregach mamy wybitnych sportowców w judo, zapasach w stylu wolnym, brazylijskim jiu-jitsu, a nawet zawodników mma. Jest z kogo czerpać, to są funkcjonariusze i zawodnicy z wielkim doświadczeniem i sercem do sportowej walki, a do tego niektórzy z nich, domyślam się, że posiadają uprawnienia trenerskie oraz instruktorskie.

Pamiętajcie, nie musicie znać tysiąca technik, lecz jedną, ale za to opanowaną do perfekcji, którą będziecie wykonywać niemalże automatycznie. To zapewni Wam przewagę na interwencjach. Dbajmy o zwiększanie umiejętności i wyszkolenie, bo w tym jest nasze bezpieczeństwo. Trenować sztuki walki warto. Zachęcam i zawsze służę fachową poradą. I potwierdzam, że pomagają w policyjnych interwencjach.

Dziękuję za rozmowę.

Nasi policyjni eksperci jednogłośnie potwierdzili tezę o przydatności sztuk walki w służbie. Policjant musi stawiać na rozwój, również na to, aby zdobyte już na kursie podstawowym umiejętności nie zanikły, od tego zależy przecież bezpieczeństwo jego samego, kolegi, koleżanki z patrolu, innych osób, którym udzielana jest pomoc. Dlatego jeżeli możecie, to przynajmniej spróbujcie. Potrzebujecie fachowej porady, to nasi policyjni eksperci chętnie Wam pomogą i ukierunkują. Znajomość sztuk walki na pewno nikomu z Was nie zaszkodzi.

Serdecznie dziękujemy za pomoc w realizacji materiału zdjęciowego st. sierż. Jakubowi Gruszce z Wydziału Wywiadowczo -Patrolowego KRP Warszawa II (na zdjęciach). Od 17 lat trenuje sztuki walki, jest dwukrotnym brązowym medalistą Mistrzostw Polski w kick-boxingu, a do tego posiada szereg uprawnień instruktorskich, w tym policyjnych z zakresu samoobrony oraz taktyk i technik interwencji.

W najbliższym czasie planowane jest rozpoczęcie cyklu szkoleń w ramach lokalnego doskonalenia zawodowego z zakresu podejmowania interwencji i reagowania na niestandardowe zachowania osób, wobec których są one przeprowadzane, gdzie jednym z kluczowych tematów będzie stosowanie elementów taktyk i technik interwencji.