Poradniki

Hipotermia. Co trzeba o niej wiedzieć?

07.12.2020 • Kinga Czerwińska

Każdy z nas wie, że normalna temperatura ciała wynosi ok. 36,6 stopnia Celsjusza. Niemal cała energia cieplna w naszym ciele wytwarzana jest przez wątrobę, mózg, serce oraz pracujące mięśnie. Ogrzana przez te organy krew roznosi ciepło po całym organizmie, by następnie oddać je przez skórę otoczeniu.

Zdjęcie przedstawia kobietę ubraną w czapkę, szalik, rękawiczki i kurtkę zimową, która pije ciepły napój w kubku koloru czerwonego w białe kropki. Na drugim planie widać drzewa.

Wiele czynników może zwolnić lub przyspieszyć tę wymianę. Organizm będzie jednak zawsze dążył do utrzymania prawidłowej do funkcjonowania temperatury, a szczególnie do utrzymania prawidłowego funkcjonowania strategicznych organów naszego ciała, czyli serca i mózgu. Wszelkie odchylenia od normy nie są „mile” widziane. Nadmiar ciepła może prowadzić do tzw. hipertermii, niedobór do hipotermii.

MECHANIZMY UTRATY CIEPŁA


PAROWANIE

Naturalny proces przebiegający w trakcie oddychania i pocenia się. Wysiłek fizyczny przyspiesza ewaporację (parowanie).  Nawet 85% ciepła możemy utracić poprzez pocenie się.


KONWEKCJA

Ciepło w naszym organizmie jest w ciągłym ruchu poprzez znany nam prąd konwekcyjny. Ciepłe powietrze/woda poprzez ogrzewanie zmniejszają swoją gęstość, co powoduje wznoszenie się. Ok 15% ciepła tracimy właśnie poprzez zjawiska konwekcji (głowa, twarz, wzmożone oddychanie).


PRZEWODZENIE

Wymiana ciepła poprzez kontakt z ciałem o innej temperaturze. Najprościej wyobrazić sobie bieganie zimą po śniegu… W ten sposób możemy utracić 2% naszego ciepła.


PROMIENIOWANIE

Oddawanie energii w postaci promieniowania podczerwonego. W przypadku ludzkiego organizmu wzrasta wraz ze spadkiem temperatury otoczenia poniżej 20 stopni Celsjusza. Około 65% ciepła nasze ciało może wypromieniować do otoczenia.

MECHANIZMY OBRONNE ORGANIZMU


DRŻENIE MIĘŚNI

Mózg otrzymuje informacje z receptorów w skórze już przy 37 stopniach. Powoduje to drżenie mięśni wbrew naszej woli. Praca mięśni, czyli ich kurczenie się i rozkurczanie powoduje wytwarzanie ciepła. Możemy świadomie „wyłączyć” ich drżenie, ale nie na długo. Bez usunięcia przyczyny uruchomienia tego mechanizmu wrócą do swojej pracy.

WYCHŁODZENIE DYSTALNYCH CZĘŚCI CIAŁA

Jeśli drżenie mięśni nie wystarczyło, by odpowiednio dogrzać organizm, a w szczególności organy wewnętrzne oraz mózg, dochodzi do zwężenia naczyń krwionośnych w skórze. Powoduje to ograniczenie utraty ciepła i przekierowanie krwi do serca i mózgu.


GĘSIA SKÓRKA

Czyli nastroszenie naszego „futra” – uniesienie włosków na skórze. To wynik zwiększonego wydzielania hormonów przyspieszających przemianę materii i zwiększone zużycie tlenu, aby podnieść temperaturę całego organizmu.


Jeśli nie odczytamy prawidłowo reakcji własnego ciała, nasz organizm zacznie wpadać w hipotermię. Spadek temperatury ciała poniżej 35 stopni powoduje dreszcze, bladą i zimną skórę, zmiany osobowości, trudności w koordynacji precyzyjnych ruchów.To łagodny stan z 5 stopniowej skali kończącej się śmiercią poniżej 28-27 stopni wewnątrz ciała.


Jak więc zadbać o siebie, by przy długim lub aktywnym przebywaniu w chłodnym i wilgotnym otoczeniu nie narazić się na skutki wychłodzenia? Przede wszystkim stosować się do babcinych rad oraz stosowania specjalistycznej odzieży, o której nasze babcie nie wiedzą.

  • Stosujmy odzież termiczną lub ubierajmy się warstwowo - każda kolejna warstwa zmniejsza utratę ciepła
  • Nie dopuszczajmy do zawilgocenia odzieży, a jeśli jest mokra zmieńmy ją jak najszybciej na suchą - woda 25 razy przyspiesza przewodnictwo cieplne
  • Dbajmy o „końcówki” naszego ciała jak ręce i stopy, oraz nieokryte części ciała (twarz), które jako pierwsze odczują utratę ciepła
  • Reagujmy na wskazówki wysyłane nam przez organizm - ciepło możemy doprowadzić również poprzez spożywanie węglowodanów
  • Unikajmy bezruchu, praca mięśni nawet tych drobnych wspomoże walkę z wychłodzeniem
  • Nie spożywajmy alkoholu, który powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, co spowoduje szybszą utratę resztek ciepła.

 

W kolejnym numerze przedstawimy skrajną postać hipotermii, z którą możemy mieć do czynienia podczas interwencji wobec osób bezdomnych, ofiar wypadków w górach czy załamaniu się pokrywy lodowej. Omówimy także zasady udzielania pierwszej pomocy u osób w poszczególnych stanach hipotermii.