Sylwetki

Debiut policyjnych piłkarek

02.03.2015 • Dominik Mikołajczyk

Policyjna Reprezentacja Kobiet rozegrała swój pierwszy mecz podczas piłkarskiego turnieju im. Andrzeja Struja. W świetnym stylu pokonała drużynę wystawioną przez Kapelanów Policji wynikiem 1:0. To pierwsza w historii policyjna piłkarska drużyna kobiet. Zawodniczki mają nadzieję, że już wkrótce kobiece drużyny będą walczyć o swój puchar.

Tegoroczny turniej pod względem uczestników przeszedł najśmielsze oczekiwania organizatorów. Zawody zyskały wysoką rangę i są organizowane pod honorowym patronatem Prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Pamięć o „Strusiu” jest na tyle silna, że już po raz kolejny porwała tłumy. W zmaganiach uczestniczyło 48 drużyn wystawionych przez służby mundurowe, w tym z Rumunii, Mołdawii, Serbii oraz Litwy. Po raz pierwszy w meczu pokazowym z Kapelanami Policji zagrała Policyjna Reprezentacja Kobiet. Drużyna uformowała się zaledwie kilka dni przed turniejem, ale zawodniczki wiążą z piłką wielkie nadzieje. Poznajcie pierwsze policyjne piłkarki:

sierż. Izabela Zdonek, Wydział Kryminalny KPP Opoczno
Od pięciu lat gra w piłkę nożną w ekstraligowej drużynie Klubu Sportowego GOSiRKi Piaseczno. Była powołana do kadry narodowej w 2012 r., dwa lata później uczestniczyła w ćwierćfinale Pucharu Polski.

– Sport towarzyszy mi od zawsze, uprawiałam koszykówkę, siatkówkę, uwielbiam piłkę nożną. Trenuję cztery razy w tygodniu, ale jestem także trenerką żeńskiej drużyny piłkarskiej w Opocznie. Muszę przyznać, że zainteresowanie tą dyscypliną sportową wśród dziewcząt jest ogromne. Mam nadzieję, że podobnie będzie wśród policjantek i za rok na tym turnieju zmierzy się kilka drużyn kobiecych.

st. sierż. Sylwia Własny, Ogniwo Patrolowo-Interwencyjne KP V KMP Łódź
Uwielbia wszystkie formy gier zespołowych, zawsze była bardzo aktywna. Być może wynika to z tego, że jej tato jest trenerem piłki nożnej. W Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łodzi grała na poziomie I ligi kobiecej. Posiada kurs trenerski.

– Wszelkie formy ruchu bardzo przydają się w zawodzie policjantki. Mogłam więc połączyć dwie pasje. Skład naszej drużyny jest strzałem w dziesiątkę i to zawdzięczamy Magdzie Marzec z KSP. Myślę, że podczas tego turnieju udowodniłyśmy, że policjantki też potrafią świetnie kopać.

mł. asp. Gabriela Szymska, KPP Kraków
Piłka nożna to jej całe życie. Odnosiła spektakularne sukcesy, z drużyną zdobyła Puchar Polski, grając w narodowej reprezentacji seniorek. Intensywnie trenowała w KS Podgórze Kraków. Przed piętnastoma laty, jako jedna z nielicznych kobiet w kraju, zdobyła uprawnienia sędziego piłkarskiego. Woli jednak grać i mieć piłkę przy nodze. W życiu osobistym jasno określiła, na czym jej najbardziej zależy. Mąż musiał polubić sport i pogodzić się z brakiem niedzielnych obiadków.

– Kobiety w Policji pozostają w cieniu i wspaniale, że ktoś wpadł na pomysł, aby przynajmniej w takiej formie zaistniały w formacji. Liczę, że nie jest to jednorazowa akcja, a przełożeni będą wspierać rozwój kobiecych drużyn piłkarskich. To, że możemy po raz pierwszy zagrać na takim turnieju, jest zalążkiem czegoś nowego, czegoś co możemy pielęgnować, a w przyszłości rozwijać. Jestem dumna, że kiedyś reprezentowałam Polskę, a dziś polską Policję, ponieważ możliwość noszenia koszulki z orzełkiem jest ogromnym wyróżnieniem.

mł. asp. Lilia Grząska, Wydział dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu KP Ursynów
Urodziła się w polskiej rodzinie we Lwowie. Przyjechała na stałe do kraju mając 19 lat. Zamieszkała w Lublinie. Z wykształcenia jest psychologiem, ukończyła studia na kierunku psychologia kliniczna. Nikt nie wierzył, że dostanie się do Policji. Taką szansę stworzył jej ówczesny komendant rejonowy KRP Warszawa II. Każdego dnia swoją pracą stara się udowodnić, że była to dobra decyzja. Zakorzeniła się w Warszawie. Na Ukrainę jeździ bardzo rzadko, ale z zainteresowaniem śledzi tragiczne wydarzenia.

– Jako dziecko uprawiałam szermierkę. Byłam też jedyną kobietą w pionierskiej drużynie karate kyokushin, bo uprawianie karate było przez długi czas zabronione na Ukrainie. Obecnie również jesteśmy pionierkami piłki nożnej w Policji. Wiem, że liczba zgłoszeń do naszej drużyny była tak duża, że Magda (kapitan) miała problem z wyborem. Mam nadzieję, że teraz wszystko nabierze rozpędu. Czekam na treningi, bo kocham sport, a przyda się również zrzucić kilka kilogramów.

sierż. Karolina Kotula, Wydział do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KP Ursynów
Kocha sport. Uprawiała piłkę ręczną, karate i oczywiście piłkę nożną. W Policji pracuje od czterech lat, od półtora roku w Warszawie. Wcześniej była dziennikarką gazety regionalnej w Mielcu. Z wykształcenia jest ekonomistką, specjalistką od międzynarodowych stosunków gospodarczych.

–Bardzo ucieszyłam się na wieść o utworzeniu piłkarskiej drużyny kobiet. Nawet przez chwilę się nie zastanawiałam. Miałyśmy wprawdzie niewiele czasu na przygotowania, bo raptem dwa dni, ale świetnie się zgrałyśmy. Im więcej czasu poświęcimy na treningi, tym jeszcze lepiej zagramy w przyszłości. Najważniejsza jest praktyka i wzajemne zrozumienie, a tego nam nie brakuje. 

Krystyna Nowak, Wydział Informatyki KP Ursynów
Pochodzi z okolic Sierpca. Od małego ganiała z chłopakami za piłką, ale najlepiej spisywała się w bramce. Tak pozostało do dziś. Od 2010 r. jest w piłkarskiej kadrze niesłyszących kobiet, to pozwoliło jej wziąć udział we wszystkich najważniejszych sportowych imprezach: Mistrzostwach Świata futsal w Orebro 2011 (VI miejsce), Mistrzostwach Świata na trawie w Ankarze 2012 (IV miejsce), Olimpiada w Sofii 2013 (IV miejsce), Mistrzostwach Europy futsal 2014 (VIII miejsce), teraz przygotuje się do czerwcowych Mistrzostw Europy na trawie w Niemczech. Na co dzień trenuje siatkówkę i piłkę nożną w Mazowieckim Klubie Sportowym Niesłyszących.

– Jestem osobą niesłyszącą od urodzenia, czytam z ruchu ust, pomaga mi też aparat słuchowy. Możliwość zagrania podczas policyjnego turnieju jest dla mnie kolejnym wyzwaniem. Jest mi nieco trudniej, bo w mojej drużynie osób niesłyszących więcej gestykulujemy. Moimi najwierniejszymi kibicami jest mój 6-letni syn oraz mąż, który jest trenerem piłkarskim. Pilnie mnie obserwuje i udziela cennych wskazówek. Piłka nożna jest ważnym elementem naszego życia, dlatego też w wolnym czasie lubimy grać ze sobą. Wierzę, że nasz syn też kiedyś będzie świetnym piłkarzem.

st. sierż. Irena Michalak, Ogniwo Wywiadowczo-Patrolowe KRP Warszawa II
Jeśli ktokolwiek ma wątpliwości, czy kobiety dają radę w Policji powinien poznać Irenę. Magister biologii i wychowania fizycznego od sześciu lat służy w patrolu na ulicach Mokotowa. Sport towarzyszy jej niemal od zawsze. Sprzyja temu dobre zdrowie, wrodzona aktywność, a także optymizm. Świetna kondycja pozwala jej uprawiać niemal każdą dyscyplinę sportową, a przede wszystkim spożytkować ją w służbie.

Posiada uprawnienia instruktora piłki nożnej oraz pływania. Lubi gry zespołowe: koszykówkę, siatkówkę i piłkę nożną. To właśnie futbol pokochała najmocniej.

– Kiedy mieszkałam w województwie lubelskim grałam w drugiej lidze kobiet. Obecnie trenuję dwa razy w tygodniu ze swoimi kolegami z pracy. Cieszę się, że mogę kopać teraz z dziewczynami. Potrafię grać na każdej pozycji i mam nadzieję, że moje umiejętności będą dobrze służyć naszej „babskiej” drużynie.

asp. Magda Marzec, Wydział ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców KSP
Piłka nożna wypełnia dwie najważniejsze sfery jej życia. To połączenie pasji i pracy. Nie można chyba lepiej wymarzyć sobie swojej przyszłości, dlatego Magda w pełni się realizuje.

– Pomysł utworzenia kobiecej drużyny piłkarskiej długo chodził mi po głowie. Dopiero pomoc i nieprzeciętna energia kom. Beaty Radoń, Zastępcy Naczelnika Wydziału Komunikacji Społecznej Gabinetu KGP, doprowadziła do szczęśliwego finału – debiutu pierwszej kobiecej drużyny policyjnej. Zamierzamy rozwinąć skrzydła i przystąpić do intensywnych treningów. Skład drużyny nie jest zamknięty, szukamy chętnych policjantek do futbolowych rozgrywek, proszę dzwonić na mój telefon służbowy (22) 60-389-14. Zapraszamy!

Elżbieta Sandecka-Pultowicz
foto Piotr Świstak