Numery archiwalne

Stołeczny Magazyn Policyjny - nr 6/2008

08.12.2008 • Mariusz Mrozek

W numerze między innymi: Policjant przejechany przez dorożkę; Kolano bez uprawnień; Świątecznie w portfelu; "... do serca przytul psa, weź na kolana... konia"; Cywil na służbie; Chrystus znów się rodzi; Bez niedomówień; Stały partner, większe bezpieczeństwo...; Niech żyje bal.

 

Policjant przejechany przez dorożkę!

Służba w Warszawie ma swoją uciążliwość. O czym zapewne już wiecie, znużeni jej szarością. Nie zawsze tak było. Dowodzi tego choćby lektura rubryk policyjnych styczniowych numerów roku 1930 i 1934 „Kurjera Warszawskiego” – codziennej stołecznej gazety. Ileż tu czaru i wdzięku. Dla oddania klimatu epoki zachowaliśmy oryginalną pisownię dziennikarskich relacji:

Na mieszkanie Józefa i Jana Dydyńskich, zamieszkałych przy ul. Wspólnej 16, dokonano już dwukrotnie zamachów, lecz za każdym razem złodzieje byli ujęci. Wczoraj po południu, gdy Józef D. drzemał, przez lufcik od strony 2-ego podwórza usiłowali dostać się złodzieje. Szmery zbudziły śpiącego, który wezwał brata. Spłoszeni złodzieje ukryli się w ogólnej ubikacji, porzucając łom i wytrychy. Nadbiegły dozorca oraz policjant, schwytali wychodzących złodziejów i odprowadzili do 13-go komisarjatu. Tam okazało się, że są to Menesze Wolfowicz (ul. Ostrobramska 14), Szmul Breda (Nowolipki 40) i Icek Herszke (Pańska 47) – wszyscy elegancko ubrani (…)

 

Świątecznie w portfelu

Koniec roku to czas licznych podsumowań, również w finansach. W pokojach Wydziału Finansów i Budżetu KSP przedświąteczna gorączka. Będą naliczane nagrody! Dla pracowników cywilnych Policji dwie pensje w grudniu i pieniądze w ramach drugiego etapu wartościowania.

W listopadzie wypłacono pierwsze pieniądze w ramach wartościowania stanowisk. Dysproporcje w wysokości wynagrodzeń członków korpusu służby cywilnej nie są żadną nowością, ale chodzi o to, by je zniwelować. Komendant stołeczny podjął pierwsze kroki w tym celu i zadecydował, że podwyżki w pierwszej kolejności otrzymają osoby, które nie osiągają minimalnej wysokości mnożnika kwoty bazowej w kategorii zaszeregowania. Spełniają jednocześnie wszystkie wymagania wynikające z opisu stanowiska pracy zatwierdzonego przez przełożonego. Niektórym pracownikom przyznano od października z wyrównaniem od stycznia (lub od dnia zatrudnienia na danym stanowisku) wyższe pensje. Przypomnijmy, że z rezerwy celowej, KSP na wartościowanie stanowisk otrzymała kwotę 857.605 zł, a komendy rejonowe i powiatowe – 574.773 zł. Trzeba zaznaczyć, że każda jednostka terenowa, w oparciu o wyniki wartościowania, samodzielnie ustalała zasady podziału środków (…)

 

Niech żyje bal…

Na przełomie piątku i soboty Warszawa budzi się z „przepracowania”. Stołeczna młodzież, biznesmeni i urzędnicy wylegają na ulicę. Na chodnikach gwar. Mnóstwo otwartych pubów i kafejek kusi neonami. Nie wszyscy się jednak bawią.

Swoją pierwszą nocną służbę zaczynam o 22.00. Z policjantami z załogi patrolowej jestem umówiona pod Epikiem na Nowym Świecie. Podjeżdżają punktualnie. Moje zdziwienie jest ogromne, gdy dostrzegam, że na tylnym siedzeniu radiowozu poza sierż. Leszkiem Trochimowiczem siedzi jakiś mizerny młodzian. Pytająco patrzę na policjanta. Tłumaczy, że to narkoman, na programie metadonowym, który w dniu dzisiejszym dokonał kradzieży rozbójniczej, w jednym ze sklepów obuwniczych. Bez entuzjazmu wsiadam do samochodu. Sierż. Trochimowicz siedzi miedzy mną, a zatrzymanym. Opowiada wesołe anegdoty ze służby, poprawiając w ten sposób atmosferę. Tłumaczy, że najpierw wspólnie z „naszym” narkomanem jedziemy na pogotowie na badanie, a następnie do PDOZ w KSP. Wtedy też poznaję genezę rozboju. Młodzieniec bez wstydu wyjawia, że do kradzieży pchnęła go wielka miłość. Ukradzioną torebkę chciał, bowiem podarować ukochanej. Na pytanie policjanta, dlaczego kradł skoro miał przy sobie 800 złotych, zaradny młody człowiek odpowiada, że „nie chciało mu się wydawać pieniędzy” (...)


Pełne teksty oraz pozostałe artykuły przeczytasz w elektronicznym wydaniu Stołecznego Magazynu Policyjnego – do pobrania w formacie PDF.